Modyfikowany węgiel

Do przeczytania zachęcił mnie serial netflixowy obejrzany wiele lat temu i bardzo cieszę się, że zawiódł, bo książka okazała się o niebo lepsza. Dla kogoś kto dopiero zaczyna SF, mnogość terminów i specyfika świata bywały przytłaczające, ale elastyczna narracja Kovacsa sprawiała że wszystko dało się przełknąć. Bardzo spodobał mi się koncept świata oraz rozwijanie filozofii na temat dystopijnego podejścia do ludzkiego ciała oraz świadomości cyfrowej, również duży nacisk na postacie, barwne opisy oraz psychologię były bardzo przyjemne. Sama intryga interesująca, zakończenie niebanalne, chociaż z jakiegoś powodu nie mam ochoty sięgać po następną część a to przez protagonistę i ładnie domknięty wątek. Niestety przez swoistą bezbarwność i elastyczność Takeshiego nie odczułam do niego żadnej chemii, a znacznie bardziej interesowały mnie losy bohaterów pobocznych jak i sam Elias Ryker którego ciało przejął główny bohater.

Do przeczytania zachęcił mnie serial netflixowy obejrzany wiele lat temu i bardzo cieszę się, że zawiódł, bo książka okazała się o niebo lepsza. Dla kogoś kto dopiero zaczyna SF, mnogość terminów i specyfika świata bywały przytłaczające, ale elastyczna narracja Kovacsa sprawiała że wszystko dało się przełknąć. Bardzo spodobał mi się koncept świata oraz rozwijanie filozofii...

Prześlicznie wykreowany świat w stylu cyberpunk, z ciekawymi elementami nowoczesnej technologii. Dzięki wykreowanemu światu dostajemy niezwykle ciekawą fabułę jak i filozoficzne przemyślenia dotyczące naszego istnienia i granicy pomiędzy śmiercią a życiem.

Moim jednym zarzutem do tej książki są bohaterowie - osobiście żaden z nich nie zaciekawił mnie w znaczący sposób. Wydają się być wydmuszkami posiadającymi dwie lub trzy cechy charakteru, pchającymi intrygę do przodu. Często brakowało mi uzasadnienia dlaczego Takeshi albo Kawahara postępują w taki a nie inny sposób.

Pomimo tego zgrzytu nadal uważam, że jest to pozycja warta do przeczytania. Świat przedstawiony przez Morgana na pewno Was zachwyci i być może pozwoli przymrużyć oko na niedoskonałości bohaterów.

Prześlicznie wykreowany świat w stylu cyberpunk, z ciekawymi elementami nowoczesnej technologii. Dzięki wykreowanemu światu dostajemy niezwykle ciekawą fabułę jak i filozoficzne przemyślenia dotyczące naszego istnienia i granicy pomiędzy śmiercią a życiem.

Moim jednym zarzutem do tej książki są bohaterowie - osobiście żaden z nich nie zaciekawił mnie w znaczący sposób....

Bardzo nierówna książka. Z jednej strony - fascynujący świat przedstawiony, refleksje na temat tego, kim jesteśmy, kim być możemy, gdzie i kiedy technologia zatrze granice między życiem i śmiercią. Z drugiej - sporo nużących opisów, nijaki główny bohater, a sama intryga niestety nie wciąga.
Tylko dla pasjonatów konwencji cyberpunk.

Bardzo nierówna książka. Z jednej strony - fascynujący świat przedstawiony, refleksje na temat tego, kim jesteśmy, kim być możemy, gdzie i kiedy technologia zatrze granice między życiem i śmiercią. Z drugiej - sporo nużących opisów, nijaki główny bohater, a sama intryga niestety nie wciąga.
Tylko dla pasjonatów konwencji cyberpunk.

Jeżeli ktoś mnie pyta jak widzę cyberpunk to ta książka jest odpowiedzią.

Modyfikacje ciała i umysły, narkotyki, gangi, korupcja, korporacje, seks, przemoc - to wszystko tutaj jest.

Wizja przedstawiona przez autora jest mroczna ale niebezpiecznie bardzo możliwa. Ciekawy wątek fabularny z wieloma zwrotami akcji. Rozwiązanie całej zagadki śledztwa o motywy bohaterów - trochę za dużo zbiegów okoliczności dla mnie.

Główny bohater trochę za bardzo jest dobry we wszystkim przez co wydaje się sztuczny (nomen omen).

Zaskakująco historię kryminalno-detektywistyczne dobrze wyglądają w światach cyberpunkowych.

Jeżeli ktoś mnie pyta jak widzę cyberpunk to ta książka jest odpowiedzią.

Modyfikacje ciała i umysły, narkotyki, gangi, korupcja, korporacje, seks, przemoc - to wszystko tutaj jest.

Wizja przedstawiona przez autora jest mroczna ale niebezpiecznie bardzo możliwa. Ciekawy wątek fabularny z wieloma zwrotami akcji. Rozwiązanie całej zagadki śledztwa o motywy bohaterów -...

Autor umiejętnie operuje dynamiką wydarzeń - szczególnie dobrze napisane są sceny walki, które dają odczucie oglądania ich w zwolnionym tempie. Ogólnie cała akcja toczy się dość wartko i zmierza do nieoczekiwanego zakończenia, które - mimo iż trudne do odgadnięcia wcześniej - jest bardzo sensownie wytłumaczone. Bardzo na plus, że nie pojawiają się tutaj banalnie rozwiązane sceny, szczególnie te, w których główny bohater wpada w tarapaty.

Uważam, że książka jest bardzo dobra. Dosyć wulgarna, ale celowość tego zabiegu raczej się broni.

Autor umiejętnie operuje dynamiką wydarzeń - szczególnie dobrze napisane są sceny walki, które dają odczucie oglądania ich w zwolnionym tempie. Ogólnie cała akcja toczy się dość wartko i zmierza do nieoczekiwanego zakończenia, które - mimo iż trudne do odgadnięcia wcześniej - jest bardzo sensownie wytłumaczone. Bardzo na plus, że nie pojawiają się tutaj banalnie rozwiązane...

Tak się akurat złożyło, że książkę przeczytałem już po obejrzeniu serialu. I - jak to często bywa - pierwowzór okazał się dużo lepszy.

Przede wszystkim książka radzi sobie lepiej w kwestiach światotwórczych. Akcja toczy się w przyszłości, gdzie ludzki umysł można zdigitalizować do stosu korowego, a następnie przenieść do nowego ciała. Ludzkość zamieszkuje tu wiele planet, a elitarni żołnierze Protektoratu ONZ zwani Emisariuszami mają pilnować na nich porządku przesyłając swoją świadomość od powłoki do powłoki.

Główny bohater - Takeshi Kovacs - jest właśnie jednym z Emisariuszy, a fabuła rozpoczynająca się śledztwem w sprawie morderstwa zabiera czytelnika w różne, niekiedy mroczne regiony tego futurystycznego świata.

Książkę czyta się naprawdę bardzo dobrze. Z perspektywy czasu zastanawiam się jednak dlaczego twórcy serialu zdecydowali się w wielu miejscach odejść od pierwowzoru. Często motywy, które w powieści działają (np. Emisariusze) w produkcji Netflixa mają niewiele sensu.

Tak się akurat złożyło, że książkę przeczytałem już po obejrzeniu serialu. I - jak to często bywa - pierwowzór okazał się dużo lepszy.

Przede wszystkim książka radzi sobie lepiej w kwestiach światotwórczych. Akcja toczy się w przyszłości, gdzie ludzki umysł można zdigitalizować do stosu korowego, a następnie przenieść do nowego ciała. Ludzkość zamieszkuje tu wiele planet,...

"Psychopatia nie jest już wąskim terminem - wyjaśniłem życzliwie. - Zdarzało mi się słyszeć to w odniesieniu do całych kultur. Raz czy dwa nazwano tak i mnie. W dzisiejszych czasach rzeczywistość jest tak elastyczna, że trudno stwierdzić kto się od niej oderwał, a kto nie. Można by nawet powiedzieć, że to bezsensowne rozróżnienie."

Może nie porwało mnie jakoś bardzo, ale wystarczająco żeby chcieć w przyszłości sięgnąć po drugą część serii. Choćby po to, żeby mieć nadzieję, że znajdę tam rozwinięcie elementów politycznych historii i że będą nieco ciekawsze niż "ONZ robi rzeczy których można się spodziewać po ONZ w każdej rzeczywistości" i pomniejsze wzmianki o jakiejś tam rewolucjonistce-poetce. Czuję niedosyt jeśli chodzi o wątek wpływu przeskakiwania między ciałami na psychikę/tożsamość - dla mnie to jeden z ciekawszych motywów cyberpunka jako gatunku.

"Psychopatia nie jest już wąskim terminem - wyjaśniłem życzliwie. - Zdarzało mi się słyszeć to w odniesieniu do całych kultur. Raz czy dwa nazwano tak i mnie. W dzisiejszych czasach rzeczywistość jest tak elastyczna, że trudno stwierdzić kto się od niej oderwał, a kto nie. Można by nawet powiedzieć, że to bezsensowne rozróżnienie."

Może nie porwało mnie jakoś bardzo, ale...

Tą serię uwielbiam... Świetnie wykreowany świat, dialogi i wyraziste postaci.

Tą serię uwielbiam... Świetnie wykreowany świat, dialogi i wyraziste postaci.

8+

Genialne przedstawiony cyberpunkowy świat. Akcja i intryga jest ciekawa i wciągająca. Postacie i dialogi interesujące. Sama końcówka jest lekko rozczarowująca.

Nie jestem fanem scen erotycznych w książkach ale Pan Autor dobrze sobie z nimi poradził.

8+

Genialne przedstawiony cyberpunkowy świat. Akcja i intryga jest ciekawa i wciągająca. Postacie i dialogi interesujące. Sama końcówka jest lekko rozczarowująca.

Nie jestem fanem scen erotycznych w książkach ale Pan Autor dobrze sobie z nimi poradził.

Za fabułę i świat przedstawiony dałabym 8, ale narracja jest mocno rwana i w konsekwencji męcząca. Optymistycznie zakładam, że to celowy zabieg oddający sytuację człowieka, który musi odnaleźć się w nowym świecie i z nową tożsamością, ale momentami czytało mi się ciężko, mimo że intryga wciągająca.

Za fabułę i świat przedstawiony dałabym 8, ale narracja jest mocno rwana i w konsekwencji męcząca. Optymistycznie zakładam, że to celowy zabieg oddający sytuację człowieka, który musi odnaleźć się w nowym świecie i z nową tożsamością, ale momentami czytało mi się ciężko, mimo że intryga wciągająca.